Gadka - szmatka

lunajka

Ja szajbowałam z koleżankami do "Stockholm syndrome", jadłam (dużo!) no i gadałyśmy i wgl, a potem obejrzałyśmy film i poszłyśmy we 4 spać w jednym łóżku XD

weraw.

Ja tam siedziałam w domu z moją siostrą i jej koleżanką, skakałyśmy do piosenek w tv, robiłyśmy zdjęcia, ale i tak większość czasu spędziłam przed komputerem (ja już tak mam xD), po czym poszłam spać o 6 rano : D

~Zaneta117~

Ja byłam u koleżanki. Impreza łączona wraz z jej bratem i jego kolegami. Dużo jedzenia, dużo tańców i przyznaje, dużo picia (ale raz w roku to chyba można Wink

). Poszłam spać o 9 rano, a wstałam o 15 Very Happy

Rebecca

Ja byłam u mojej koleżanki. Śpiewałyśmy, robiłyśmy zdjęcia, grałyśmy na gitarze, w monopoly i nerwach jej taty. W sylwestra i nowy rok nie spałam w ogóle.

Absolution

Ja nie próżnowałam. Opatentowałam lek na ból zęba (nie miał mnie kiedy boleć! Mad

) - delikwenta należy zalać spirytusem.

Vintage

Robiłam małą domówkę.Były moje koleżanki potem wbił kolega.Były tańce, szampan i duuużo żarcia, które jeszcze jest na stole.
Żółwik Rebbeca <żółwik>.Impreza była od 19 do 9, czyli jakieś 14 h.

anek-

ja byłam na domówce z koleżankami, były tańce, karaoke (Lady Gaga, Justin Bieber, wiadomo); był alkohol, dużo żarcia, ale gwiazdą wieczoru była szisza Very Happy

a następnego dnia 3 dziewczyny (w tym ja) dostały grypę.

Coma

Ja byłam na Ukrainie z rodzicami i bratem, gdyż moja mama ma rosyjsko-ukraińskie korzenie i mieszka tam jej rodzina... :p, ale uwierzcie mi, nie ma sie czym szczycić...

W kilku zdaniach - 5 dni naszego pobytu tam moi rodzice i reszta dorosłych przesiedzieli przed stołem, z zapasem alkoholu na conajmniej 2 miesiące jak dla mnie (żeby nie było, moi rodzice piją bardzo okazjonalnie! ;D), co godzinę nowa mięsna potrawa (we wszystkim jest mięso, nawet sałate podają z mięsem). Bieda straszna, żeby kupić papierosy, trzeba krążyć po całym mieście (w jednym punkcie odbiera się kartkę jak za komuny, w drugim się płaci, a w trzecim odbiera). Wodę w mieszkaniach wyłącza się o 22.00 a włącza o 06.00. Twierdzą, że jestem starą panną. Ogólnie cała rozmowa między mną a wujkami i ciotkami krąży wokół tematu "Czy masz jakiegoś kawalera, czy masz kogoś na oku, kto ci się podoba itp", naprawdę, nie polecam!

Nie było aż tak źle, Ukraińcy są bardzo mili, nawet na rynku dwie dziewczyny ze mną rozmawiały kulawym angielskim... Ale trochę się nudzi, gdy 3/4 dnia spędza sie przed TV.

holly

Ninde

holly, Katowice to dziura, szlag mnie trafia na ten dworzec pkp :/
Ja spędziłam we Wrocławiu sylwestra, mimo że teraz mieszkam w górach - w Żywcu, więc teoretycznie powinnam była podziwiać fajerwerki gdzieś ze Szczyrku, Skrzycznej, albo Jachówki. Razz

Tylko że tutaj znajomych jeszcze tak jakby... brak.

ps. mój 666 post Twisted Evil

Coma

A u mnie dzisiaj w szkole.

Gadamy z dziewczynami...
Ja: Kamil Bednarek będzie w Mielcu.
One: AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA O KU^%$A JA PIER^%$&% AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA

holly

e tam, ja lubię Katowice Smile

) ale faktycznie, z pociągami to teraz nieciekawie, remontują (alleluja w końcu!) dworzec i połapać się w połączeniach na tymczasowym, to trzeba chyba mieć magistra...

Rebecca

Ja na dworcu w Katowicach byłam może ze 2 razy. I z rodzicami, więc trudności nie miałam.
A co do Bednarka - ja miałam to samo w zeszłym roku, jak w DG występował Jamal i ktoś tam jeszcze. Rzucały się jak lew na mięso -,-. I istatnio pare dziewczyn robi wycieczki na osiedle 1000-lecia, bo tam Bastajpan mieszka. Co jak co, ale ja nigdy nie zrozumiem tych pseudo rastamanek. Albo tych dziewczyn, które lubią Muse tylko dla piosenek Supermassive Black Hole i Neutron Star Collision.

malin

Ja to samo, w Katowicach na dworcu byłam może raz czy dwa. Przyjedźcie do Częstochowy, tu dopiero syf jest. Bynajmniej nie z powodu remontu.

Ninde

A, Częstochowa to faktycznie większe zło niż Katowice... Ale ten nowy dworzec (w Katowicach) ma wyglądać dość imponująco, przynajmniej wg. projektu. Tylko mogliby chociaż spróbować jakoś ogarnąć ten bajzel komunikacyjny.

We Wrocławiu też remontują dworzec, więc po prostu postawili nowe kasy biletowe i poczekalnię i nie ma problemu. Razz