"Katyń"

starlight

No, tak patriotycznie nieco, ale myślę, że to taki okres, hm. na ten film, o.
Założę się, że większość z Was go oglądała Wink

, więc chyba możemy podyskutować.
Mi osobiście film bardzo się podobał, mimo że połowy aktorów stamtąd nie trawię.

Ninde

Właśnie. Oglądałam ten film jak jeszcze leciał w kinie.
Co do aktorstwa można trochę ponarzekać Razz

Ale najbardziej w całym filmie denerwowały mnie pseudo-realistyczne ujęcia kamery bez statywu, które tylko męczyły oczy i wprowadzały dezorientację widzów. Poza tym było w tym filmie sporo rozbieżności z historią, ale temu niestety nie dałoby się zapobiec.
Ogólnie oceniam film na TAK, bo jak na naszą twórczość i tak jest niezły. I na pewno warty obejrzenia. Smile

anek-

muszę powiedzieć, ze był całkiem dobry. kurczę, jak ogląda się końcówkę, to ąz się płakać chce...

Silver

Cóż, film jest dobry, trzeba to przyznać... Zresztą, na samą myśl o Katyniu chce mi się płakać, no ale... Co do samego filmu: podobał mi się, wywarł na mnie ogromne wrażenie i w pewnym sensie pozytywne, ale tylko pod względem obsady aktorskiej: Antoni Pawlicki ^ ^"

Coma

Pan B.

Polskie kino lezy. To wszyscy wiemy. Ciagle i ciagle walkujemy a to historyczne polskie bolaczki a to komedie romantyczne, w ktorych sie udaje ze nie zyjemy w Polsce tylko w Stanach i taki standard zycia wszyscy mamy. Od czasu do czasu trafi sie fajny film, wychodzacy poza ramy. Jego kariera sie konczy na festiwalach albo na tvp1 po 22 (wysyp takich ciekawych filmow to powiedzmy druga polowa lat 90tych do drugiej polowy poprzedniej dekady)
Mi sie osobiscie Katyn nie podobal. Polak, kiedy widzi polski film o polskiej historii czuje sie wrecz zobligowany do wcisniecia jak nie 10 to 11 na filmwebie z szacunku do wlasnego krajui/zolci i nienawisci do innych narodow.
Film to jest film. Wiem ze historia boli i goi sie pomalutku, ale to nie zmienia faktu ze film wcale nie jest dobry. Wajda sie starzeje. Zreszta nigdy go nie lubilam. Pomijajac pelno ckliwych, smutnych, sciskajacych w dolku scen, wolajacych o pomste spojrzen Zmijewskiego i trupy, dziwnych wariacji kamera i innych potkniec, mozna wylowic perelke- swietna muzyke. Bo uwazam, ze tutaj sie postarali/wyszlo im.
Z kina pamietam, wyszlam rozczarowana. Dobry material, skad ten kiepski film? Czy Polacy nie potrafia zrobic dobrego filmu o wlasnej histori? Czy to zawsze musi przyjsc Anglik, Francuz i to za nas zrobic?
Jako narod nigdy nie umielismy sie dobrze 'sprzdac' i to pokutuje nawet w filmach.