CokeLive Festival Kraków 21.08.10

hyperchondriac

Mi tam Panic At The Disco pasuje, słyszałam kilka ich piosenek i podobały mi się. The Big Pink nie kojarzę, ale chętnie posłucham czegoś nowego Very Happy

Coma

a , ja musze jechac z mamą -.-" dobrze ze w miare wygląda , to zrobie ją na siostre ;D nic nie poradze na to ze w moim otoczeniu słuchają Lady Gagi i Majkela . a co do P!ATD i TBP to znam pierwszy zespół , kilka piosenek mają fajnych . drugiego nie kojarze..

Aruturu

Kurczę, byłem w Krakowie myślałem, że zostanę na dłużej ale nie wyszło... i z Coke Live Festival nici.... Sad

lunajka

A ja mam problem. Nie wpuszczą mnie z aparatem. W regulaminie można mieć na koncercie aparat do 5 mln pix., a ja mam 7 mln pix. I na dodatek wciąż się głowię, czy zrobić jakiś transparent albo coś. Nawet jakbym chciała, to nie mam zbytnio jak, bo wracam do domu jednak 19. Załamka.

piciu

To oni będą sprawdzać, jaką rozdzielczość ma aparat? Shocked

lunajka

W regulaminie festiwalu jest ;/ Ale wezmę mój aparat, jeszcze ew. od kogoś pożyczę.

malin

pożycz cyfrówkę od kogoś.

lunajka

Kceum, kceum. Tylko jak ja to załatwię w jeden dzień? Ehh...

__Dorothy__

Tak, w regulaminie jest o tym mowa. Więc chyba nawet nie opłaca się zabierać takiego sprzętu ze sobą, bo jakby trzeba było oddać na przechowanie to nie wiadomo czy by wrócił... Chyba, że ma się akredytację prasową, wtedy to możesz sobie brać co chcesz i jeszcze cię wcześniej wpuszczą, eh...

Coma

kurczę, właśnie z tą akredytacją to tak dziwnie, bo wychodzi na to, że każdy może sobie wysłać zgłoszenie, podać że jest ze "szkolnego radia" i go wpuszczą. chociaż, pewnie to sprawdzają. nie wiem. mnie pozostaje aparat z komórki :/

__Dorothy__

Zgłoszenie może wysłać, ale trzeba mieć jakieś potwierdzenie, że się pracuje w jakiejś gazecie. A nawet jak to masz, to i tak nie ma pewności, że przyznają tę akredytację. Pewnie, żeby nie było zamieszania to na takiej imprezie jak Coke wpuszczają tylko większe gazety według listy.

Ja pewnie nie będę robiła zdjęć, bo jakoś nie lubię oglądać koncertu przez wyświetlacz aparatu Razz

. Jeśli wezmę aparat, to pewnie po to, żeby zrobić zdjęcia przed/po koncercie (a już jak uda mi się dorwać Matta/Doma/Chrisa to... eh, marzenia).

Coma

piciu

Hahaha, to by się wszyscy rzucili na ten namiot!

__Dorothy__

Moja wyobraźnia ukazała mi namiot przewracający się pod naporem fanów Razz

. Ale na pewno było by tam dużo, dużo, dużo ochrony, a ten namiot pewnie w jakiejś VIP strefie, żeby właśnie się wszyscy nie rzucili...

anit.

Noo nie wiem. Jak dla mnie to dla psychofanów nawet VIP strefa nie jest przeszkodą. Wink

A co do aparatu to mój ma akurat 5MPix, ale W TRAKCIE koncertu to i tak chyba nici ze zdjęć.