Loo.

anek-

owszem, wkracza, ale nie jest zbyt konsekwentna (ale to dobrze!) Very Happy

lunajka

anek-

nie przejmuj się. ja lubię tak jak jest ^^ to dobrze, że nas nie karzesz. uważam to za twoją zaletę. :p

margaryna

Loon. jest zajebista i chociaż pilnuje offtop'ów i grozi nam, to i tak jest mega administratorką Very Happy

efciaqqq

Uwielbiam cię Lónaj za twoje megazabawne opowiadanie, za to, że lubisz takie dyskusje 'na poziomie', i jesteś taka spokojna, opanowana, a w rzeczywistości to z ciebie troszkę taka cicha woda ^^. Jesteś dla mnie taka jedyna w swoim rodzaju właśnie dlatego, że zazwyczaj jesteś taka mało wybuchowa wśród nas. I masz ciekawe zainteresowania, i jesteś też Panią Łilsonową, i podobała ci się moja interwencja na CM w sprawie Mjuzz ^^. Miło mi się z tobą gada na gg, i wyobraża, że cię spotykam na ulicy 0.o [i'm not a perv O.O]

megalomania

masz fajne opowiadanie i zamknełaś mi temat w "przedstaw się "
* płaczę*

lunajka

megalomania

ale ja pozwalałam na off top :d
mamo ratuj Very Happy

Loo kiedy kolejny rozdział?:LD

margaryna

Loonay, to równa fanka Domcia, można z nią fajnie pogadać o jej psie, i ogólniee. lubię zdradzać jej tajemnicę z opowiadania.. hmm, i generalnie jest przyciskająca Very Happy

motywuje mnie strasznie. równa laska z Ciebie bejb Very Happy

malin

Loon strach się bać.
Na pozór spokojna, ale to tylko maska, mówię wam!
Prawdziwy z niej TYGRYS, ostatnio przeżywa fascynacje JABŁKAMI, i pewnie żałuje, że Domcio ma na nie uczulenie.
Wysyła mi pełno zdjęć i filmików z Domem, przeważnie takich, gdzie wypina tyłek, robi śmieszną/cudną/seksowną/normalną minę albo jest zbliżenie na jego urocze pośladki (Loonay, UD!).
No, ostatnio mnie oprowadzała po Gdańsku nawet!
Pomimo, że zawsze mylę Gdańsk z Gdynią XD
Co prawda to oprowadzanie było na zasadzie wysyłania sobie nawzajem zdjęć: "o, tutaj jest to, tutaj chodzę do szkoły, tu przechodzę codziennie itp."
No, kocham cię, dziubasku, niech będzie już po coke i wróć, bo mi brakuje jabłek, dzid i bitej śmietany. A oglądanie niektórych przypałowych zdjęć Doma (wiesz o które chodzi!) już nie jest takie fajne.

rozpisałam się, będę się wyróżniać XD

margaryna

Lunaj jest śmieszna, miła i wesoła, hyhy. Very Happy

piciu

Hahaha, Loonay, sorry, że nic nie mówiłem na festiwalu, ale dopiero potem do mnie dotarło, że Ty to Ty :<<<<<

Coma

ahahahahaha :>

lunajka

piciu

Okej. No to ten...
DLACZEGO MY TAK PÓŹNO ZACZĘLIŚMY ZE SOBĄ GADAĆ?
Pamiętam coke'a, jak se poszedłem za Honką, która podeszła do jakiejś dziewczyny z zielonymi rurkami. Myślę "fajnie, może ona lubi tak zaczepiać nieznajomych. pogadaj se, a ja postoję obok". No to se stoję i rozglądam. No to patrzę w końcu na tę dziewczynę. I tak mi coś świta. Szturcham Honkę, "My ją znamy?". Ona, "Czy znamy Lunaj? XD". Ta się zaczęła brechtać i chyba już chciała wszystkim powiedzieć, że ja taki nieogarnięty, więc "CICHO, NIC JEJ NIE MÓW. NO CICHO!". No to ja olśniony lampię się na Lunaj i myślę "Jak teraz się przywitam, to wyjdę na idiotę. Okej, więc będę się tylko lampił". I się trochę lampiliśmy XD. Potem Honka coś tam zaproponowała, żeby się do nas przyłączyła, ale musiała czekać na koleżankę (WRRRRR). I poszliśmy :<.
NO. Jesteś jedną z niewielu osób, z którymi się świetnie dogaduję. Niby jesteśmy różni, ale jest też mnóstwo podobieństw. Smsy w naszym wykonaniu to normalka, o gg nie wspomnę, za to trzeba nadrobić skajpowe konfy. Twoje pierwotne HURRAAAAAAA jest BOSKIEBOSKIEBOSKIE. Wcale moje nie jest lepsze.
Hmm... No. W Hurtsów wątpię, ale na openera obowiązkowo, i może jeszcze odwiedzimy jakiś klub <cwaniak2>. Trzeba pamiętać o tipi i pióropuszach.
No, to chyba tyle. Tzn. nie tyle, ale już mi nic nie wpada do głowy XD.
AAA. JAK MOGŁEM ZAPOMNIEĆ. WSZECHŚWIAT JEST NAAAAAAAAAAAASZ <cwaniak2><cwaniak2><cwaniak2><cwaniak2>!