Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MagLady
Dołączył: 03 Sie 2010
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: City Of Delusion Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 4:13, 03 Sie 2010 Temat postu: House Of The Rising Sun (cover The Animals) |
|
|
Co sądzicie o coverze House Of The Rising Sun (utwór brytyjskiego zespołu z lat 60-The Animals) w wykonaniu Muse?
Ballada ta wykonywana była przez różnych artystów,m.in.Boba Dylana.
Osobiście twierdzę,iż Matt zaśpiewał to świetnie i ta wersja jest moją ulubioną,choć daleka jestem od porównywania tychże artystów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
malin
dead star.

Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 415
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Częstochowa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:30, 03 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
kocham wokal Matta w tym coverze, szkoda tylko, że nie zaśpiewał go całego...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
__Dorothy__
space dementia.

Dołączył: 15 Mar 2010
Posty: 1398
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:00, 04 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Cover zrobiony z pomysłem, energią, Matt świetnie w nim śpiewa. Ale cóż... w tej kwestii pozostanę jednak przy wersji Animalsów . Inne (wcześniejsze i późniejsze) jednak mniej mi pasują.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Coma
space dementia.

Dołączył: 30 Lip 2010
Posty: 1059
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:47, 04 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
uwielbiam ten utworek, taki chilloutowy .
dlatego tez pozostane przy oryginalnej wersji
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Coma
space dementia.

Dołączył: 30 Lip 2010
Posty: 1059
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 11:34, 15 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
jednak, po 25-krotnym przesłuchaniu, stwierdzam iż Mjusowa wersja jest dużo lepsza. może to dlatego, że tamta mi się już przejadła. kocham w niej wokal Matta. i, ona ma takiego powera, że sobie na budzik ustawiłam ;).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
chocoholic
new born.

Dołączył: 30 Gru 2010
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: chocoland Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:24, 21 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
czy tylko ja jestem zdecydowanie na "nie"? na początku usłyszałam Mjuzaków, potem słuchałam wersji Animalsów i The Doors. pozwoliłam sobie też na małe śledztwo dotyczące piosenki (niezastąpiona Wikipedia!) i moim skromnym zdaniem Muse niespecjalnie oddali charakter piosenki. pozostanę wierna wersji The Animals: kit z tym, że basista ma minę jak Sid ze Skinsów kiedy robił sobie dobrze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Vintage
megalomania.

Dołączył: 15 Sie 2010
Posty: 210
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:28, 22 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Również nie za bardzo ujęła mnie wersja Muse. Trochę taka jakby "przekombinowana" czy coś w ten deseń. Zostaje wierna zwierzakom ; )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Żelcia
space dementia.

Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 1365
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Podarta plastikowa paczka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:44, 22 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Szczerze mówiąc od początku znajomości dzieł panów z Muse tę piosenkę przesłuchałam może 3 lub 4 razy. Nie wiem co o niej uważać, ponieważ mym zdaniem "House of the rising sun" jest już zbyt ograne. Zbyt dużo tego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
lunajka
space dementia.

Dołączył: 14 Mar 2010
Posty: 1252
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:26, 23 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Żelcia napisał: | Szczerze mówiąc od początku znajomości dzieł panów z Muse tę piosenkę przesłuchałam może 3 lub 4 razy. Nie wiem co o niej uważać, ponieważ mym zdaniem "House of the rising sun" jest już zbyt ograne. Zbyt dużo tego. |
Słuchałam tej piosenki trochę częściej, aczkolwiek zdanie o niej mam takie samo. Choć bardzo lubię te wykrzyczane fragmenty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Żelcia
space dementia.

Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 1365
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Podarta plastikowa paczka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:00, 23 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
No tak, wykrzyczane momenty- ogólnie wokal jest tutaj świetny, nie można się nie zgodzić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
chocoholic
new born.

Dołączył: 30 Gru 2010
Posty: 130
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: chocoland Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:46, 23 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Wykrzyczane fragmenty nie są w sumie takie złe...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Silver
dead star.

Dołączył: 05 Kwi 2010
Posty: 466
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sanok Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:46, 23 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Nie wypowiadałam się tutaj?! Fstyt.
Kocham tą piosenkę. Od niej zaczęłam, pamiętam pierwsze pytanie "co to? O kurdę, jaki wokal... Aha, Muse... Ci ze Zmierzchu?! Fuuuu..." (przerwa; zapomniałam o nich) i potem znowu: "Muse... Muse... A ściągnę ich dyskografię, a co!"
I zostało
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
żabcia.
dead star.

Dołączył: 12 Mar 2011
Posty: 444
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miedzna/Cydonia. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 14:41, 01 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
KOCHAMKOCHAMKOCHAM. *__*
Serio, na początku nie przypadła mi do gustu, musiała do mnie "przemówić". No i przemówiła.
Chyba mój ulubiony cover, oryginalnej wersji nie słyszałam i chyba jej nie przesłucham. To tyle. -,-
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|