Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Najlepsza płyta Muse to... |
Showbiz |
|
18% |
[ 6 ] |
Origin of symmetry |
|
40% |
[ 13 ] |
Hullabaloo |
|
0% |
[ 0 ] |
Absolution |
|
21% |
[ 7 ] |
Black holes & revolutions |
|
18% |
[ 6 ] |
|
Wszystkich Głosów : 32 |
|
Autor |
Wiadomość |
hyperchondriac
megalomania.

Dołączył: 21 Cze 2010
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Koło Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:10, 08 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Ja zagłosowałabym raczej na Origin Of Symmetry. Jest na niej mnóstwo świetnych utworów, z których większość można uznać za najlepsze w karierze Muse. Na OoS Matt wykorzystuje w pełni swój boski głos, jest na niej kilka genialnych gitarowych riffów (Plug In Baby i Citizen Erased) i sporo muzycznych eksperymentów, które naprawdę się Mjuziakom udały. I jak wspomniała już -anek, wszystko tworzy niesamowitą, spójną całość
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Coma
space dementia.

Dołączył: 30 Lip 2010
Posty: 1059
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:54, 08 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
jak dla mnie Showbiz jest na pierwszym miejscu, a reszta płyt na równi, o 1% niżej ;).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Żelcia
space dementia.

Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 1365
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Podarta plastikowa paczka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:55, 08 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
ostatnio też bardzo przepadam za Showbiz. Bardziej niż zwykle. Kurczę, to był najlepszy debiut tego dziesięciolecia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
lunajka
space dementia.

Dołączył: 14 Mar 2010
Posty: 1252
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 10:54, 09 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
A ja się zastanawiam, czy moją ulubioną płytą nie jest Absolution, na którym w końcu jest chyba moja ulubiona piosenka Muse, Sing for absolution. Jednak mimo to, trudno mi się zdecydować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Rebecca
Dołączył: 30 Gru 2010
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:43, 30 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Hmm...mam wielki dylemat. Waham się miedzy BHaR, Abolution i OoS. Ubóstwiam większość piosenek z każdej z wymienionych płyt. Chyba się nie zdecyduję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
~Zaneta117~
megalomania.

Dołączył: 19 Sie 2010
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: CityOfDelusion Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:31, 30 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Ja też nie potrafię się zdecydować na jedną. Do każdej z nim mam sentyment i kiedy już myślę, że któraś z nich jest dla mnie najlepsza to myślę o piosenkach z pozostałych i znowu od początku.... A może to po prostu ja jestem niezdecydowana...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
weraw.
megalomania.

Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 258
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:49, 31 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Moją ulubioną jest Showbiz, pokochałam ja od pierwszego przesłuchania! Chyba jedyna taka mjusowa płyta z ostrym brzmieniem Na drugim miejscu może Absolution. Tak, to ona była numerem jeden przed Showbiz. Kurcze, każda z płyt Muse ma piosenki, do których mam sentyment i z każdej mam kilka ulubionych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Rose92
Dołączył: 09 Sty 2011
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ostrów Wlkp Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:44, 10 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Ja z kazdej lubie jakis kawalek takze wybor jednje jest faktycznie trudny..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Maddie
Dołączył: 01 Maj 2011
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 11:18, 01 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
OoS zawsze i wszędzie. koniec kropka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Rockowa
Dołączył: 11 Kwi 2011
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:15, 01 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
U mnie bywa naprawdę różnie. To jaka płyta mi się najbardziej podoba zależy od dnia i godziny. Np. jeszcze wczoraj nałogowo słuchałam Showbizu (<333) i nie mogłam przestać, a już dzisiaj nie odrywam się od Absolution (<333)... Na pewno wybierałabym pomiędzy tymi dwoma płytami... Starszy muse ma w sobie taką wyjątkowość, a kiedy pomyślę o głosie Matta w Unintended, Muscle museum, Uno, escape czy choćby w Sunburn... och i ach... Ale mój głos należy do Absolution. Coś mnie do tej płyty przyciąga i nie jestem w stanie powiedzieć co. Może mam akurat taki dzień...? Nie wiem. Ale na dziś dzień to Absolution jest moim guru.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
żabcia.
dead star.

Dołączył: 12 Mar 2011
Posty: 444
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miedzna/Cydonia. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:51, 03 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
O ludzie, mówiąc szczerze nie mam pojęcia, na którą zagłosować. Na każdej płycie są przeboskie piosenki na przykład : Showbiz - Uno, która jest obecnie moją ulubioną, Sunburn, Muscle Museum. OoS - Plug in Baby, New Born i moje kochane Bliss, Absolution - Endlessly, TiRO, Hysteria , BHaR - Starlight, KoC, Exo Politics.
No dobra, trzeba podjąć decyzję, mój głos leci na Black Holes and Revelations.
Chyba przeważył to, że jest tam Starlajt, do którego mam sentyment.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
dizzydom
Dołączył: 20 Wrz 2012
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdynia Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 19:03, 20 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Origin of symmetry. powody ? darkshines, micro cuts,new born, bliss,citizen erased, plug in baby
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|