Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
anek-
knight of cydonia.

Dołączył: 14 Mar 2010
Posty: 1586
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gdańsk - okolice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 12:29, 21 Sie 2012 Temat postu: Madness |
|
|
nowy singiel - Madness - właśnie wyszedł.
TU
i co myślicie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Mona_
yes please.

Dołączył: 26 Lut 2011
Posty: 396
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lubań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:19, 21 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Niestety, dla mnie to nie Muse. Ja rozumiem, że oni eksperymentują, że chcą zmiany, że grają to co lubią - ja to wszystko rozumiem! Ale nawet w Unsustainable, Undisclosed Desires, czy innych "eksperymentalnych" piosenkach słychać było charakterystyczne dla zespołu dźwięki. Dla mnie to jest brit pop i choć piosenka nawet jest chwytliwa, to spójrzmy prawdzie w oczy: jest tysiące takich piosenek. Po prostu nic po niej nie odczuwam. Matt śpiewa z dziwną manierą w głosie, która mnie dodatkowo odpycha.
Chcą Madness - proszę bardzo, do radia się nada idealnie, ale czy naprawdę nie mieli lepszej piosenki do zaoferowania na singiel? Singiel?! Czekam na dalsze rewelacje, bo nadal wierzę, że płyta będzie warta tego czekania i tych nerwów. Ale Madness do mnie nie przemawia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Absolution
citizen erased.

Dołączył: 27 Sie 2010
Posty: 589
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:04, 22 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Nie podoba mi się Mam wrażenie że piosenka zaczyna się przez 3 minuty a gdy się wreszcie zdąży rozkręcić to się kończy. Liczyłam na coś lepszego.
Podsumowując, mamy:
- patetyczne i kiczowate Survival (które ogólnie nie jest złe i nawet miałam na to fazę)
- Unsustainable, ciekawy utwór (zwłaszcza początek), choć momentami działa destrukcyjnie dla moich uszu, ale można się przyzwyczaić
- usypiające, przeciętne, komercyjne, nudne itp. Madness
Boję się, że ta płyta im się rozjedzie stylistycznie, może niesłusznie, The Resistance (to, że doceniłam TR - moją najmniej lubianą płytę Muse - chyba niezbyt dobrze świadczy o nowych piosenkach) całkiem zgrabnie łączyło klasykę, elektronikę i gitary, ale tam to wszystko jakoś tak w dziwny sposób pasowało do siebie. No i z reguły nie przepadam za taką nachalną elektroniką, a tej będzie tu pewnie sporo.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Absolution dnia Śro 17:07, 22 Sie 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
martynaaa16
Dołączył: 02 Sie 2011
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gniezno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:21, 24 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Madness świetna piosenka,choć odchodząca od ich klimatu,ale i tak bardzo mi się podoba ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mona_
yes please.

Dołączył: 26 Lut 2011
Posty: 396
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lubań Płeć: Kobieta
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Krisssek
Dołączył: 03 Kwi 2013
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 10:40, 05 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Survival kiczowate??? Trochę to irytujące coś takiego czytać. Survival to arcydzieło nowoczesnego rocka. Najambitniejszy utwór z płyty
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Toxic_Unicorn
Dołączył: 26 Gru 2012
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lubuskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:58, 05 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
To właściwie pierwsza piosenka Muse, którą usłyszałam o.o' Leciała na MTV Rocks zawsze, gdy włączałam telewizor i choć na początku nie byłam do niej szczególnie przekonana, z każdym przesłuchaniem podobała mi się coraz bardziej. Taka minimalistyczna, mi to "zaczynanie się przez 3 minuty" w ogóle nie przeszkadza
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
MałaMi
Dołączył: 07 Kwi 2013
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Iława Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:35, 08 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Przyzwyczajona do bardziej rockowych brzmień Muse byłam trochę zaskoczona Madness, ponieważ była taka ... inna, spokojna i dziwnie mi się jej słuchało lecz z każdym odsłuchaniem zaczęła mi się podobać coraz bardziej i bardziej, teraz ją po prostu uwielbiam. Najbardziej, co lubię w tej piosence to tekst, który chyba idealnie pasuje do mojej dziwnej sytuacji. Muse jakoś dziwne potrafi odczytać moje uczucia haha
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|